Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
milak
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z cienia
|
Wysłany: Wto 9:41, 29 Sie 2006 Temat postu: Taniec |
|
|
Tytuł jest muzyka i taniec, więc pytam was:
Czy lubicie tańczyć? Umiecie?
A może chodzicie na jakieś kursy tańca?
Ja osobiście chodziłam na kurs tańca towarzyskiego przez 3 lata. Lubię tańczyć, bo umiem, ale pewnie bym nie lubiła, gdybym nie umiała, a gdybym nie umiała, to bym nie lubiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 9:48, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tańczyć nie umiem. Jednak zawsze gdzieś w głębi duszy zawsze było takie marzenie :
Stać naprzeciw partnerki w zabójczej koszuli indygo. Nie miec w tej chwili piegów być wyższy i co najważniejsze umieć tańczyć. A przedemną piękna dziewczyna, włosy czarne niczym kruk, sięgające do pasa. I zaczynamy taniec. Pełen zwrotów, gorący, ostry. Pośród ciemności tylko ja i ona. Liczymy się tylko dla siebie. Łączy nas taniec. Namiętny, szybki...A na koniec gorący pocałunek...
Dziwne marzenia jak na mój wiek, ale co tam...Wracam do rzeczywistości i znów jestem niskim kujonem z wysypem piegów na twarzy, n którego nie spojrzy żadna dziewczyna :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milak
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z cienia
|
Wysłany: Wto 10:05, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No to masz marzenia, trzeba przyznać... Ja się takich jeszcze nie dorobiłam
Nie mart się. Ja też mam piegi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 10:46, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A to wszystko przez moje ogromne kompleksy ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bea
Platynowy Słowik
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z biblioteczki na rogu
|
Wysłany: Wto 11:52, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedys chodziłam na "kurs" tańca dyskotekowego w mdku... ale to trwało bardzo krótko, bo stwierdziłyśmy z koleznką , że nie podobają nam sie układy:P Tak ogólnie to lubie się bawić i tańczyć ze znajomymi lub jednym, szczególnym znajomym:P ... a w szczególności na dyskotekach czy jakiś większych imprezach;)
Phil- nie matw się każde marzenie może się spełnić, w najmniej oczekiwanym momencie;) Wiec, kto wie, kto wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Wto 13:46, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe marzenie, Phill
Ja chodziłam na kurs tanca...ale tylko przez chwilę. Potem stwierdziłam, że wolę chodzić na dyskoteki niż uczyć się cza-czy i walca ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 13:59, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Marzenie ciekawe, ale niespełnione. Kiedy stoję przy jakiejkolwiek dziewczynie, to języ mi wpada do gardła. Odpowiada mi przyjaźń przez internet. Gdybym Was poznał w realu, to chyba bym się zapadł pod ziemię. Tylko w internecie jestem taki wygadany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Wto 14:02, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Napewno, kiedyś się spełni, nie bój żaby hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 14:06, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Na dyskotece miałem podejść do dziewczyny i zaprosić ją do tańca...A stałem jak kołek i pół godziny nad tym myślałem. A może po prostu na zbyt wiele liczę, jak na piątą klasę? Może świat pocałunków, przyjaźni itd. nie powinien zaczynać się tak wcześnie. Coraz bardzie tęsknię za prawdziwą przyjaźnią. Zawsze lepiej się czułem przy dziewczynach o dwa lata starszych ode mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Wto 14:09, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie jest za wcześnie, żeby się zakochać. trzeba tylko znaleźć tą osobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 14:13, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie. W te wakacje pojechałem nad morze, i tam spotkałem dziewczynę, z którą się znam od...chyba 8 lat. Tylko, że cztery nie utrzymywaliśmy kontaktu. Chciałem zaprosic ja do kina, ale nie umialem. Zrobila to moja mama ( omal jej po tym nie zabilem =='') i byliśmy umówieni. Niestety, parę godzin przed seansem (mielismy isc na Code da Vinci) odmówiła tlumacząc się dobrą pogodą i tym, że szkoda słońca.
Ale poczułem się dotknięty. Nie oszukujmy się - pierwszy raz dostałem kosza.
Ale robi się offtop ;p Przeniosę rozmowę na temat w dziale "O nas"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bea
Platynowy Słowik
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z biblioteczki na rogu
|
Wysłany: Wto 15:43, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Phil- pierwszy, ale niestety nie ostni... Jeżeli nie chciała, to najwidoczniej nic was nie łączyło i ma czego żałować Jeszcze wiele dziewczyn przed toba;P Wiele wypadów do kina i romantycznych tańców^^ Wszystko w swoim czasie. Najpiękniejsze chwile szczęścia to te które przychodzą gdy się ich nie spodziewamy- wiem to z doświadczenia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 15:52, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No tak, ale łączyła nas taka przyjaźń, gdy byliśmy mali.
Ale patrzac na to ze sceptycznej strony jaka przyjaźń może łączyć dziewczynę z 3 gimnazjum z piatoklasistą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bea
Platynowy Słowik
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z biblioteczki na rogu
|
Wysłany: Wto 15:59, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Normalna:) Przyjaź to przyjaźń Nieważne ile macie lat i jaka jest między wami róznica wileu, jeżeli się dobrze dogadujecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 16:04, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli, to nigdy nie była przyjaźń. A może to przez brak kontaktu przez 4 lata???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annis
Platynowy Słowik
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: z Krainy wiecznego Obłąkania
|
Wysłany: Wto 16:07, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Profesjonalnie tanczyc nie umiem.Ale lubie.Tylko,ze sama w pokoju,albo w gronie znanych mi osob.Bo tak ,to na dyskoteki nie lubie chodzic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tylkoprawda
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Obok Wrocławia.
|
Wysłany: Wto 17:22, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Lubię się wyszaleć, poskakac we własnym pokoju, czy na dyskotece 
Ale zadnych krokow nie znam.
Oczywiście, tez chciałabym być tancereczką, ale to takie małe marzenie, żeby sobie pomarzyc xd
Ja myślę, Phil, ze różnica wieku może zrobić swoje w przyjaźni, ale to oczywiście zależy od wielu rzeczy.
Starszy jest zazwyczaj powazniejszy, a Ty amsz jeszcze przed soba wspaniałe lata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Wto 18:49, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem. Czasem myślę, że nie jestem z tej bajki dla młodszych. Wolę poczytać jakąś książkę, niż skakać innymi na podwórku. Lepiej rozmawia mi się ze starszymi i świetnie rozumiem sie z nauczycielami.
Myślę, że to po prostu zbyt mały kontakt między nami doprowadził do tego. Ona jest ode mnie od 10 centymetrów wyższa ==''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ewulinka
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: z księgrani
|
Wysłany: Śro 20:08, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Może umiem może i nie. Raczje się teog nie dowiem, bo nie chodzę na dyskoteki- wstydze sie tanczyć.... Wydaje mi się, że wszyscy na mnie patrza i sie śmieją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Annis
Platynowy Słowik
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: z Krainy wiecznego Obłąkania
|
Wysłany: Śro 21:33, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ewulinka napisał: |
Może umiem może i nie. Raczje się teog nie dowiem, bo nie chodzę na dyskoteki- wstydze sie tanczyć.... Wydaje mi się, że wszyscy na mnie patrza i sie śmieją  |
Taaa, ja też takie coś mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Czw 11:10, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A ja tańczę i się ze mnie śmieją i ja to wiem. Ale cóż mnie obchodzi, że komuś nie podoba się mój taniec. Tańczę dla siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bez_senna
Złoty Łabędź
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 11:51, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dyskotek organizowanych w szkole nie cierpię z powodu puszczanej na nich muzyki. Z regóły jest to techno i hip-hop, których nienawidzę. Po prostu mnie drażnią te gatunki. Ale sama dla siebie, lub w towarzystwie, gdzie sami możemy wybierać i przebierać w 'podkładzie' do tanca, czemu nie? Bardzo lubię tańczyć, ale nie jakoś profesjonalnie. Pogibać się na prawo i lewo Inni niech patrzą, może tak nie potrafią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Czw 12:38, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Tańczy się dla siebie. Bezsenna, rozumiem cię. Hip-hop i techno jak dla mnie jest przereklamowane. Jak można czegoś takiego słuchać. Nigdy nie zrozumiem, czemu na dyskotece nie puszczą np. Beatles`ów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Czw 13:46, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Techno jest właściwie stworzone na dyskoteki, no bo kto normalny słuchałby tego w jakiś innych okolicznościach. No dobra, jest parę fajnych kawałków. I chyba do techna się lepiej tanczy.... no przynajmniej ten taniec dyskotekowy )
Techo zniosę, ale discopolo na dyskotekach do przesaaada, jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milak
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z cienia
|
Wysłany: Czw 16:03, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Bibliotekarz_Phil napisał: |
Nigdy nie zrozumiem, czemu na dyskotece nie puszczą np. Beatles`ów. |
Gdyby puścili, to wszyscy imprezowicze by wyszli. Nie mam nic przeciw nim, ale taka jest prawda. Większość ludzi, którzy przychodzą na dyskoteki oczekują tylko i wyłącznie techno. Osobiście juz mi przeszło zamiłowanie do tego gatunku [chwała Bogu], ale przy tym się po prostu dobrze tańczy.
Sama nie wiem na jakiej zasadzie to działa.
Ale wiem, że może 30 parę lat temu ludzi szaleli by do tetej piosenki. Upodobania się zmieniają. Np. bardzo mało znam ludzi, którzy lubią słuchać radio Wanda.
Wszyscy słuchają Planety [samo techno], eski, rmf max, i innych takich...
Z reguły imprezowicze słuchają techno i chodzą do takich wielkich dyskotek typu Kameleon, Apogeum, czy Magdalenka [to akurat w Krakowie]...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Czw 16:06, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No tak...Nie lubię techna. Wolę wolne tańce, choć żadnego jeszcze nie tańczyłem ;p Ale to tak słodko wygląda, gdy oni się tak obejmują i...i...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milak
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z cienia
|
Wysłany: Czw 19:39, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Phil... Wszystko przed Tobą!
Jeśli nie tańczyłeś, to po prostu poproś jakąś dziewczynę
Na twoim miejscu nie liczyłabym, że to ona cię poprosi...
Wystarczy podejść i spytać: 'Zatańczysz?'
I to cała filozofia. Uwierz: rzadko odmawiają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tylkoprawda
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Obok Wrocławia.
|
Wysłany: Czw 19:45, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mi sie odmówić jeszcze nie zdażyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
milak
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z cienia
|
Wysłany: Czw 19:46, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie tylko raz Ale wtedy byłam mała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami
|
Wysłany: Pią 12:23, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie umiem...Język podchodzi mi do gardła i myślę : "A co jak mnie wyśmieje, jak się nie zgodzi". Nie da rady. A wręcz śmiesznie by to wyglądało, gdyby dziewczyna mnie prosiła.
Do czwartej klasy zawsze tańczyłem z dziewczynami, ale coś w rodzaju "kółeczko" ;p Teraz jakoś nie umiem odważyć się na prawdziwy taniec. Inni chłopcy nie mają takich problemów. Oni udają skatów i tańczą...nie wiem nawet jak to nazwać. Taniec ziemny ;p
Mnie to nie bawi, ja bym chciał zatańczyć z dziewczyną....Naprawdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|